niedziela, 29 stycznia 2012

Kawalerski wyjazd do Big Bear

Była sesja panieńska, teraz czas na mężczyzn. Sesja jest wykonana w Big Bear i pokazuje prawdziwy wyjazd kawalerski. Niebanalne zdjęcia (Pan Młody jest fotografem z zawodu, jego STRONA) pokazują, że można świetnie się bawić, a w dodatku zyskać i udokumentować wspomnienia - i wcale się ich nie wstydzić!
Pomysł do wykorzystania, jest mnóstwo miejsc w Polsce, gdzie można urządzić taki wyjazd.

wykorzystane materiały pochodzą ze strony:

niedziela, 22 stycznia 2012

Panieński... poranek w stylu Brigitte Bardot

Poszukując inspiracji dla wieczoru panieńskiego znalazłam przepięknie stylizowaną sesję w stylu Brigitte Bardot. Może nie wpasowuje się w gusta większości, ale mnie urzekła swoją świeżością. Przede wszystkim pora imprezy - przedpołudnie i miejsce - park. Poza tym stworzony za pomocą kilku drobiazgów i dbałości o szczegóły klimat epoki. Wszystko to sprawia, że aż chce się dołączyć do tej imprezy. Może nie w parku, ale jeśli ktoś ma duży ogród, warto sięgnąć po ten pomysł. Pamiętajcie tylko, aby nadać temu szczególnemu wydarzeniu osobisty rys - coś, co charakteryzuje tylko Was.

niedziela, 15 stycznia 2012

Alyssa Milano & David Buligari

Choć od tego ślubu upłynęło prawie dwa i pół roku, suknia wciąż mnie zachwyca. Lekka, jakby sama płynęła w powietrzu, w przepięknym kolorze śmietankowym. Dodatki kolorystyczne na przyjęciu weselnym w różnych odcieniach fioletu też są bliskie mojemu sercu. Oceńcie sami:
A po północy suknia została zmieniona - na nie mniej piękną...
wykorzystane materiały pochodzą ze stron:

niedziela, 8 stycznia 2012

Kolory bohemy

Wśród stylizacji weselnych rzadko spotyka się tak dopracowane, a jednocześnie sprawiające wrażenie artystycznego nieładu. Niebanalną rolę grają tu kolory, dodatki i pięknie eksponujące je światło słoneczne. Ciekawe pomysły aranżacyjne pozwalają na własne interpretacje. Mnie bardzo się podoba, a Wam?

 wykorzystane materiały pochodzą ze stron:

niedziela, 1 stycznia 2012

Dekoracje na ceremonii


W ferworze przygotowań do ślubu i natłoku spraw do załatwienia, zapominamy czasem o kilku jakby mniej istotnych rzeczach. Takich, o których można pomyśleć „na końcu”, takich, które „ułożą się same w trakcie”. Mowa tu o dekoracjach na ceremonii. Niezależnie od tego, czy Wasz ślub ma się odbyć w Urzędzie Stanu Cywilnego, kościele, czy w plenerze, warto wcześniej zastanowić się nad ozdobieniem tego miejsca, aby dopełnić obrazu idealnego dla Was ślubu.

Zastanówmy się: co daje nam idealna oprawa miejsca ceremonii? Sprawia, że zwykłe zdjęcia stają się niezwykłe i nadaje niepowtarzalności miejscu, które przeważnie (zwłaszcza jeśli chodzi o ceremonie w USC) kojarzy nam się z zimnem i obcością. A przecież wystarczy tak niewiele, by ceremonia zyskała wizualnie

Sposobów na ubarwienie miejsca ceremonii jest kilka. Można łączyć je ze sobą, stosować niezależnie lub tworzyć ciekawe zestawienia. Odejdźmy od tradycyjnej czystej bieli, popracujmy światłem i kolorem, puśćmy wodze fantazji... A zatem:

PRZEJŚCIE
Ozdobienie przejścia może być bardziej lub mniej tradycyjne. W kościele przeważnie zajmują się tym zakonnice, czasem z kościołami współpracują floryści lub dekoratorzy, czasami zaś młodzi muszą się tym zająć sami. Jeśli do ślubu w kościele idzie w danym dniu kilka par, koszty się dzielą, ale rzeczywistość wymaga od nas w takiej sytuacji wypracowania kompromisu. Co prawda można się dogadać, można mieć same białe kwiaty, lecz co zrobić jeśli nasz ślub jest tematyczny, albo dominuje w nim inny kolor niż biały? Najtrudniej jest, gdy dwie (lub więcej) pary mają zupełnie odmienne oczekiwania. Wtedy lepiej działać według zasady: mniej znaczy więcej. Dobrym przykładem mogą być kule kwiatowe w neutralnym kolorze (biały, kremowy, zielony) powieszone na brzegu oparcia, lub na stojaku (tzw. lasce pasterskiej). Takie dekoracje można też z powodzeniem zastosować w plenerze lub USC. Krzesła oraz klęcznik dla Pary Młodej, jeśli nie są ozdobne, albo ich prosta stylistyka nie jest dopasowana do całości oprawy uroczystości, można „ubrać” w pokrowce. W zależności od motywu przewodniego, kolorystyki, bądź innych czynników (wiadomych tylko Parze Młodej) można je przystroić kwiatami, materiałami oraz innego rodzaju stroikami (ogranicza Was tylko wyobraźnia).

KWIATY
Kompozycje kwiatowe są standardem, lecz dekoracje zrobione z nich mogą różnić się od siebie diametralnie. Mogą to być delikatne kwiaty przyczepione na oparciach, kompozycje w rożkach, bukiety na stojakach. Zachwycają kolorem, wielkością, bogactwem kwiatów, ozdobami. Mnogość możliwości sprawia, że kwiaty są najbardziej uniwersalną ozdobą. Decydując się na kule kwiatowe pamiętajmy, że są one dość ciężkie. Przy większych bukietach stojących lepiej stosować zasadę komponowania pionowego, poziome może powodować niestabilność dekoracji. Poza tym, w dekoracjach stworzonych z kwiatów ogranicza nas tylko wyobraźnia (i budżet). Stosuje się tylko jedną nieprzekraczalną zasadę: żadnych sztuczności! Sztuczne kwiaty na ślubie to rozwiązanie równie tandetne, jak tanie. Nikt nie zapamięta, że w drodze do ołtarza panna młoda zgubiła rytm kroków, ale na pewno jeszcze wiele lat później znajomi będą z dreszczem przerażenia wspominać dekoracje ze sztucznych kwiatów na ławkach w kościele...

CIEPŁE ŚWIATŁO I MATERIAŁ
Miłym akcentem zawsze są świece, ich miękkie światło dodaje nastroju romantyczności, wydobywa piękno i skrywa w cieniu to, co chcielibyśmy ukryć. Szczególnie uroczo wyglądają o zmierzchu, kiedy słońce nie świeci już pełnym blaskiem. Ustawione wzdłuż przejścia, zgrupowane w okolicy ołtarza lub przy wejściu mogą same w sobie stanowić wystarczającą ozdobę. Większe świece można wstawić do szklanych osłon, a wnętrza osłon ozdobić np. płatkami kwiatów. Niebanalnym rozwiązaniem jest latarenka gazowa na stojaku, pozwala ona na regulowanie płomienia, a swoim wyglądem dodaje nastroju podniosłości. Dodatkowym atutem jest fakt, że stojak również można udekorować kwiatami lub udrapowanym materiałem. Materiał można też wykorzystać do przystrojenia ławek albo przejścia tak, aby goście nie mogli wychodzić na środek przejścia. Może to być tiul lub gęściej tkany, cięższy materiał (który łatwiej będzie się układał), albo wręcz szeroka wstążka. Zwykle łączy się materiał z kompozycjami kwiatowymi, ale można też bardziej awangardowo połączyć go z piórami (np. pawimi).

ŁUKI
Wejście do kościoła, początek przejścia między ławkami, bądź inne miejsce w obszarze poruszania się Pary Młodej lub składania przysięgi może ozdabiać łuk lub baldachim. Sposób ozdobienia go również zależy od charakteru i oprawy reszty uroczystości: może to być skromny łuk ozdobiony pojedynczymi kwiatami, albo ogromna konstrukcja z materiałem i całymi kompozycjami kwiatowymi. Ważne, aby nie przesadzić i nie łączyć wielkiego baldachimu z równie bogatą oprawą przejścia.

PODŁOGA W PRZEJŚCIU
Przejście dla Pary Młodej przeważnie wyścielone jest czerwonym dywanem, ale czasem można wybrać inne rozwiązanie: płatki kwiatów rozsypane na całej długości, lub tylko zaznaczony nimi kontur, albo też fantazyjne wzory wysypane na ścieżce. Większe donice z kompozycjami kwiatowymi mogą stanowić akcenty koloru, można też stworzyć niezapomniane dekoracje za pomocą światła (przy pomocy specjalistycznego sprzętu): np. na podłodze wyświetlić swoje inicjały.

Samo światło daje niesamowite możliwości, chociaż jest stosowane raczej na salach weselnych i to już temat na inny dzień...

wykorzystane materiały pochodzą ze stron: